TRENING (35):
Dystans: 10,03km czas: 1h 3,06min Średni czas 1 km: 6,17minPRZED BIEGIEM:
Glikemia: 119mg/dLPO BIEGU:
Glikemia: 76mg/dLPonownie udało mi się poprawić czas na 10 kilometrów. Dzisiejszy bieg to 1 godzina 2 minuty i 53 sekundy, co oznacza poprawę o 1 minute i 1 sekundę. Bieg dość wyrównany choć pierwsze 5 kilometrów odrobinę wolniejsze niż drugie. Najszybsze były 2 i ostatni kilometr.
Wczorajsza przerwa była niezwykle potrzebna i skuteczne - biegłem dziś wyrównanym tempem, bez wyjątkowych spadków - wyjątkiem były tylko odcinki z wzniesieniami. Tam faktycznie tempo biegu odrobinę spadało, jednak dzięki odpowiedniemu podejściu spadek był nieznaczny i do zaakceptowania. Motywacja w takich przypadkach czyni cuda.
Dziś przed biegiem zrezygnowałem z dodatkowych węglowodanów i insuliny ze względu na wyższy niż zwykle poziom wyjściowy. Tutaj aż wstyd się przyznać lecz wczoraj były urodziny chrześniaka mojej partnerki - był również tort, którego kawałek został mi do dzisiaj. Torty w naszej rodzinie są robione na wszystkie dziecięce imprezy (i nie tylko) własnoręcznie przez mamę i babcię. Z pysznym domowym biszkoptem, cudownym kremem i owocami są czymś czemu nie można się oprzeć. Tak było i tym razem. "Usprawiedliwiał" mnie fakt, że dzisiaj dzień biegowy. Udało się! Tort był przecudowny w dodatku cały "wybiegany".
Twoja glikemia jest super, ja tak nie potrafię. Wytrwałości na treningach. Zapraszam do mnie po wyróżnienie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń