8 kwi 2013

Ja numer 17823 (Trening 67)

Kolejny dzień, kolejny bieg. Piękna pogoda. Jak bardzo mi brakowało słońca i światła... Każda chwila spędzona na bieganiu w tak wspaniałej atmosferze jest jak balsam. Mam nadzieję, że tak wspaniała aura utrzyma się jeszcze przez wiele następnych dni i najbliższe starty będą wspaniałą zabawą.

No właśnie - najbliższe starty w dość nieoczekiwany sposób się zagęściły. Za niespełna tydzień, bo już w tą niedzielę start na 10 kilometrów w Łodzi, podczas biegu Maratonu Łódzkiego, a za kolejny tydzień start w Warszawie, również na 10 kilometrów przy okazji Orlen Warsaw Marathon. Właśnie dzisiaj otrzymałem potwierdzenie nadania numeru startowego - 17823. W obu przypadkach liczę na świetną zabawę i cudowną biegową atmosferę. Jak będzie zobaczymy.

Dzisiejszy bieg to bardzo spokojne 5 kilometrów, zgodnie z ostatnimi przemyśleniami w strefie przemian tlenowych. Bez dodatkowej insuliny i po raz kolejny ten sposób biegania sprawdza się.
Chociaż dzisiaj do piątki podszedłem z niższymi cukrami na starcie, a po biegu zaliczyłem leciutkie hipo - ale takie w granicach zdrowego rozsądku.

TRENING (67)

Dystans: 5,3km   czas: 37:37min   Średni czas na 1km: 6,58min

PRZED BIEGIEM

Glikemia: 148mg/dL
Bez dodatkowej insuliny

PO BIEGU

Glikemia: 69mg/dL
Glikemia po 60min: 88mg/dL

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz