10 paź 2012

Trening 41 - "Postartowe" refleksje

TRENING (41)

Dystans 5km  czas 29,19min  Średni czas na 1km 5,47min

PO BIEGU:

Glikemia 125mg/dL

W niedzielę startowałem w Biegnij Warszawo. Minęły dwa dni, odpocząłem i znalazłem odrobinę czasu na refleksję na biegiem. Niedzielny wynik nasuwa konkretny wniosek. Mogło być lepiej. Na pewno mogło być szybciej. Z takim założeniem podszedłem do dzisiejszego biegu. Silny wiatr wcale nie ułatwiał treningu a jednak wszystkie
5 kilometrów przebiegłem w tempie poniżej 6 minut. Zazwyczaj moje czasy przy tym dystansie wynosiły powyżej 30 minut - z reguły około 32 z sekundami. A więc dzisiejszy czas w nie najlepszych warunkach obcina od średniego wyniku około 2-3 minut!!! Zatem przynajmniej tyle samo o ile nie więcej można urwać z 10 kilometrów co dawałoby wynik poniżej godziny. Co zatem się stało? Cóż - nic takiego biegam za ostrożnie zostawiając sobie zbyt duży margines i zapas energii. Biegam za wolno. Jeśli w przyszłym roku mam pobiec maraton w dodatku we w miarę przyzwoitym czasie należy zintensyfikować treningi. Obrać konkretny program i biegać szybciej. Muszę jeszcze lepiej poznać reakcje swojego organizmu by tak jak podczas Biegnij Warszawo nie musieć zbyt ostrożnie interpretować sygnałów jakie wysyła moje ciało.

Od teraz pierwszą modyfikacją moich biegów będzie zwiększanie tempa. Do tej pory starałem się utrzymać tempo poniżej 7 minut na kilometr ale powyżej 6. Najczęściej było to około 6.20 - 6.40 minuty na kilometr. Teraz zwiększymy prędkość i zmniejszymy tempo o minutę na kilometrze. Tempo na najbliższe biegi to 5.20 - 5.50min na kilometr. Kto nie przekracza swoich własnych granic ten stoi w miejscu.

W kolejnych biegach będę starał się utrzymywać założone tempo 5 minut i wydłużać dystans o kilometr podczas każdego następnego biegu, aż dojdę do dystansu
10 kilometrów. Następnym krokiem będzie wydłużenie dystansu do 15 kilometrów. Docelowo chciałbym biegać w cyklu 1 dzień biegowy 1 dzień regeneracji na dystansach od 5 - 15 km. Taki cykl chciałbym utrzymać do końca tego roku.
1 dzień - bieg 5km, 2 dzień - odpoczynek 3 dzień - bieg 10 km, 4 dzień - odpoczynek,
5 dzień - bieg 15km. Taki jest mój plan treningowy z założeniem utrzymywania 5-cio minutowego tempa.

Myślę cały czas o wprowadzeniu treningów interwałowych ale nie do końca mam na to jasną koncepcję. Być może ten dystans 5 kilometrów powinien być treningiem interwałowym.

Starty w zawodach lub biegach ulicznych są dobrą okazją do podsumowań i wyciągania wniosków. Myślcie o swoim bieganiu, analizujcie swoje osiągnięcia. Wyznaczajcie sobie nowe cele, modyfikujcie plany treningowe, by rozwijać swoje możliwości. Pamiętać należy zawsze, by słuchać swojego organizmu i jeśli pojawia się coś co was niepokoi, konsultować to z lekarzem.

Zwiększanie wysiłku powinno odbywać się stopniowo, najlepiej po konsultacji z lekarzem prowadzącym waszą cukrzycę. Najważniejsze jednak, by obserwować swoje reakcje na zwiększoną aktywność i w razie potrzeby zrezygnować ze wzmożonego wysiłku. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz